Skurcze przepowiadające a skurcze porodowe – jak je odróżnić i zachować spokój?

Nie każdy skurcz macicy w ciąży musi wskazywać na rozpoczęcie akcji porodowej. W miarę zbliżania się terminu porodu wiele przyszłych mam zaczyna odczuwać różne rodzaje skurczów. Poznaj różnicę między skurczami przepowiadającymi a porodowymi, aby zachować spokój i odpowiednio zareagować na sygnały wysyłane przez organizm.

Co to są skurcze przepowiadające?

Skurcze przepowiadające, znane również jako skurcze Braxtona-Hicksa, pojawiają się zazwyczaj w drugiej połowie ciąży. Ich celem jest przygotowanie ciała do nadchodzącego porodu poprzez „trening” mięśni macicy. Skurcze te są zazwyczaj nieregularne, mogą być odczuwane jako lekkie napięcie lub ból w dolnej części brzucha, ale nie prowadzą do rozwarcia szyjki macicy. Ich intensywność może się zmieniać, a sama ich obecność nie jest oznaką zbliżającego się porodu.

Kobiety często opisują skurcze przepowiadające jako uczucie niespodziewanego „napinania” brzucha, które może ustępować po zmianie pozycji lub odpoczynku. Są one naturalną częścią ciąży i nie powinny budzić niepokoju.

Jak rozpoznać skurcze przepowiadające?

Rozpoznanie skurczów przepowiadających nie jest trudne. Cechuje je:

  • nieregularność – skurcze Braxtona-Hicksa nie mają stałego rytmu i mogą występować w różnych odstępach czasu;
  • brak postępu – dolegliwości te nie prowadzą do skracania ani rozwierania szyjki macicy;
  • ustępowanie – intensywność skurczów często zmniejsza się po odpoczynku, zmianie pozycji lub ciepłej kąpieli.

Warto prowadzić dziennik skurczów, aby lepiej zrozumieć ich charakterystykę i częstotliwość. Dzięki temu łatwiej będzie odróżnić je od skurczów porodowych, które są bardziej regularne i intensywne.

Co to są skurcze porodowe?

Skurcze porodowe to oznaka, że rozpoczyna się poród. Zazwyczaj pojawiają się one w okolicach terminu porodu, czyli między 38. a 42. tygodniem ciąży. Ich główną funkcją jest pomoc w otwarciu szyjki macicy, które jest niezbędne, aby dziecko mogło przejść przez kanał rodny. Skurcze porodowe są regularne, co oznacza, że występują w stałych odstępach, a ich intensywność wzrasta w miarę upływu czasu.

CZYTAJ  Jak rozliczyć dochody dziecka pełnoletniego i uczącego się?

Wraz z postępem porodu skurcze stają się coraz silniejsze i dłuższe. Początkowo mogą być odczuwane jako ból w dolnej części brzucha, który z czasem promieniuje do pleców i ud. 

Jak rozpoznać skurcze porodowe?

Umiejętność rozpoznania skurczów porodowych jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa matki i dziecka. Ich charakterystyczne cechy to:

  • regularność – skurcze porodowe występują w stałych odstępach czasu, początkowo co 10–30 minut, a z czasem co 5 minut i krócej;
  • intensywność – skurcze stają się coraz silniejsze i dłuższe, co może być odczuwane jako narastający ból;
  • brak ustępowania – w przeciwieństwie do skurczów przepowiadających, skurcze porodowe nie ustępują po odpoczynku czy zmianie pozycji;
  • bóle towarzyszące – często są one odczuwane jako ból w dolnej części brzucha, który promieniuje do pleców i ud.

Kiedy udać się do szpitala?

W przypadku skurczów przepowiadających nie trzeba jechać do szpitala, o ile nie towarzyszą im inne objawy, np. krwawienie z dróg rodnych. Do szpitala należy zgłosić się, jeśli zbliża się termin porodu, a skurcze występują co 5–7 minut przez co najmniej godzinę. W razie wątpliwości warto przede wszystkim zachować spokój i skonsultować się z położną, która może doradzić, kiedy najlepiej przyjechać do placówki medycznej. 

Każda ciąża jest inna, a każda kobieta doświadcza skurczów w nieco inny sposób. Dlatego tak ważna jest obserwacja sygnałów, jakie wysyła ciało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *